niedziela, 28 października 2012

Zima. Łosie wyszły z lasu.

Od dłuższego czasu "choruję" na poroża. Nie te prawdziwe-są one bowiem dla mnie zbyt  rażąco brutalne i śmiertelne. Wolę lżejszą wersję. Wreszcie na mojej ścianie:











Potrzebowałam:miękki ołówek z gumką, pompony i sznurek.

Jak zrobić cudne pompony? Odsyłam do coloresdemialma .


A pompony wcześniej wisiały tu:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz