Październikowo z bicza strzelił!
Pierwszy post prawdziwie jesienny, ale już zapowiada się pracowicie.
Na tapecie są i ramki (oraz plakaty do tychże), i dwa miękkie stołki, i coś do uszycia oraz Singer, do którego szukam pasującego blatu, ale kompletnie nic mi nie odpowiada. Zdjęcia będą niestety tylko 'po', ponieważ mój sprzęt fotograficzny odmówił posłuszeństwa.
Zimno wszędzie, czas na gorącą herbatkę i rozgrzewające tango
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz