Przyszło mi zrobić porządki. Skrzynia przepastna i skarbów w niej wiele, lecz wizualnie bałagan straszny (przemawia przeze mnie Perfekcyjna Pani Domu). Układając biżuterię przypomniało mi się o pewnych "przydasiach" schowanych "gdzieś tam". No i z tych przydasi powstał łańcuch. Z sercem. Z wielkim, drewnianym, kupionym w sh. Wystarczyło rozmontować jedno oczko w łańcuchu, wsunąć w niego serce i zacisnąć z powrotem.
Oprócz złota, nawiedzają mnie ostatnio fale zachwytu nad różem. Jako kolorem. I dziś barwa ta szalona wpadła do nowej/starej ramki.
Stara wersja b&w nigdy mi się nie podobała, było to miałkie i jakieś takie...biedne. Patrzyłam na ramkę i zastanawiałam się co mam z nią zrobić...I dziś, zamiast sprzątać dalej, wpadłam na pewien pomysł...Zobaczcie jaki banalny, a jak odmienił (zdjęcie nieco nieostre, bo robione wieczorową porą)! Kawałek koronki bawełnianej, wikol i kartki z książki. I oczywiście wściekle różowa szminka!
ten naszyjnik super, ale pomysł na ramkę wymiata:)) ta różowa szmina na kartkach - rewelka:)
OdpowiedzUsuń:D się rozpływam
UsuńPomysł z ramkami idealny, prosty i modny! Mała rzecz a cieszy:)
OdpowiedzUsuńnaszyjnik również bardzo oryginalny, choć myślę, ze i z rzemykiem serdycho mogłoby sie ładnie prezentować :)
Pozdrawiam gorąco
cleo-inspire
też myślałam o rzemyku, ale nie chciałam robić 'etno'. ale mam kamień agat na rzemyku, więc jakby coś, przełożę, tylko sobie uplotę ten rzemyk w warkocz :)
UsuńŚwietne pomysły i z ramką i z naszyjnikiem :)
OdpowiedzUsuńdziękuję:)
Usuń