Od kilkunastu dni brak mi weny, wszystko stanęło-kończę tylko rozpoczęte i zamówione projekty.
To problematyczne, kiedy widzę materiały, dodatki, aplikacje czy innego rodzaju rzeczy, a w sobie czuje niechęć do zrobienia czegokolwiek. To rodzi frustrację...Czuję się zawiedziona samą sobą. Mam nadzieję, że stan ten jak najszybciej minie i wrzucę się w wir pracy twórczej.
Tymczasem stać mnie tylko na słuchanie Jassie Ware.
O fotografii nie wspomnę...
mam coś podobnego,ale to dlatego,że coś (właściwie ktoś) odwraca całą moją uwagę...trzymam za Ciebie i za siebie kciuki:)) ściskam!
OdpowiedzUsuń