Się wyłączyłam. Na chwilę tylko. Dziecko chore 38 i 2, a tu pogoda pięęęęękna. Czy na placu zabaw rozdają wirusy za free???
Tymczasem powstaje moja ścianka. Daleko jej do wymarzonej i pewnie wiele się zmieni, ale na pewno się zmieni:)
Pozdrówka i ściskam :)
zapowiada się ciekawie:) i zdrówka dla dzieciątka:)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję-Młoda już zdrowieje, bo dokazuje i tańczy:)
Usuńfajna :) ten nadgryziony obrazek - cudny!
OdpowiedzUsuńhahaha, on nie jest nadgryziony-to pompon przyczepiony w rogu ramki.Jednakże zdjęcie poddałam takiemu retuszowi, gdzie widocznie nie widać dokładnie cóż to może być :)
UsuńAle swoją droga ciekawy pomysł-będę na pewno szukać takiej nadgryzionej ramki, o ile taka istnieje:)